Większość osób chcących zrzucić parę kilogramów stara się ograniczać w swojej diecie pieczywo i tłuszcze, tymczasem lekarze i dietetycy coraz częściej radzą swym pacjentom jedzenie tych produktów, ale – no właśnie – czy wszystkich? Czy jedząc białe bułeczki z masełkiem rzeczywiście można schudnąć?
Pożyteczne tłuszcze
Wbrew temu, co sadzi większość z nas usunięcie z codziennego menu tłuszczów wcale nie sprzyja naszemu zdrowiu. Nie chodzi tu jednak o tak lubiane przez nas masło, tłuste mięso czy smalec ze skwareczkami, ale o tłuszcze zawierające kwasy nienasycone. Organizm nie potrafi sam ich wyprodukować, a mają dobroczynny wpływ na naszą skórę, kości, naczynia krwionośne, układ nerwowy, a według badań japońskich naukowców także odchudzają! „Dobre” tłuszcze znajdziemy w rybach morskich, orzechach i olejach roślinnych i to właśnie te produkty są naszymi sprzymierzeńcami w walce z nadwagą.
Pieczywo nie musi tuczyć
Polacy są jednym z krajów o najwyższym wskaźniku spożycia pieczywa. Niestety, nadal najpopularniejsze jest u nas to wypiekane z białej mąki – oczyszczonej i pozbawionej tego, co najlepsze w ziarnach zbóż czyli błonnika. To on sprawia, że dłużej jesteśmy syci, poprawia się także funkcjonowanie naszych jelit.
Kromka razowego pieczywa zjedzona na śniadanie daje znacznie więcej energii i poczucia sytości niż nawet kilka białych bułek lub słodkich drożdżówek, które „przelatują” przez organizm pozostawiając po sobie tylko dodatkowe centymetry w biodrach. Przeprowadzając dietę odchudzającą nie bójmy się więc pieczywa, ale wybierajmy tylko to pieczone z pełnych ziaren.
Dietetycznie znaczy smacznie
Zdrowa dieta wielu osobom kojarzy się z niesmacznym jedzeniem, a to na pewno nie ułatwia podjęcia decyzji o walce z dodatkowymi kilogramami. A wcale nie musi tak być! Kuchnia japońska, która uchodzi za jedną z najzdrowszych na świecie zrobiła zasłużoną karierę nie tylko z powodu walorów zdrowotnych, ale i dla swoich wyjątkowych smaków.
Jeśli nie odpowiada nam kuchnia egzotyczna, bo jesteśmy bardzo przywiązani do potraw naszych mam i babć czasem wystarczy je lekko „odchudzić” zastępując np. masło miękką margaryną lub – jeszcze lepiej – oliwą z pierwszego tłoczenia, a do sałatek zamiast śmietany czy majonezu dodawać jogurt naturalny. Będzie równie smacznie, a na pewno zdrowiej i sami nie zauważymy, jak stopniowo zaczniemy zrzucać nadmiar kilogramów.
Babà jest pochodną ciasta rosnącego na naturalnych drożdżach, typowego dla polskiej tradycji ludowej. Uważa się że odmiana ta została wprowadzona na życzenie Gerolamo Baby, osiemnastowiecznego króla Neapolu, który był wielkim wielbicielem słodkości. »